Sztuka w M6
Formuła galerii sztuki spa spot, którą prowadziliśmy przez 10 lat w Nałęczowie wyczerpała się. Przewinęło się tam wiele świetnych nazwisk. Ekscytacja związana z bezpośrednim kontaktem z artystą i jego dziełem w czasie wernisaży była wielka. Dla nas i naszych gości. Wspaniałą atmosferę tych spotkań doceniali także zapraszani artyści . Nie rezygnujemy z takiej działalności, będziemy nadal pokazywać sztukę, lecz w nieco innej formie i w innym miejscu.
Zajrzyj do archiwum galerii sztuki spa spot im. Jacka Sempolińskiego w Nałęczowie
Nie pretendujemy do miana znawców sztuki, nie podążamy za trendami, ale śledzimy opinie krytyków sztuki i z ciekawością przyglądamy się twórcom młodego pokolenia. Nasze wybory są wyrazem osobistych emocji. Chcemy dalej dzielić się tymi przeżyciami z osobami bliskimi – tym razem w bardziej kameralnej atmosferze. Dlatego od czasu do czasu będziemy zapraszać już nie do galerii, ale do naszego „M6 na Żurawiej” w Warszawie. Pretekstem do spotkań staną się zmiany aranżacji wnętrza: nowe obrazy, grafiki i rysunki powieszone na ścianach, pojawienie się nowej rzeźby czy instalacji, ciekawego mebla, artystycznego szkła, ceramiki, tkaniny.
Bo „M6 na Żurawiej” to po prostu prywatne mieszkanie. Zgodnie z normatywem z czasów PRL, przestrzeń życiowa przeznaczona dla 6 osób. Obserwujcie, jak sztuka będzie zmieniać nasze M6.
Postanowiliśmy też pisać bloga. Znajdziecie w nim omówienia wystaw, zapiski ze spotkań z artystami, wspomnienia.
Magda Sowińska, Janusz Michalik